W poprzednim wpisie prezentowałam ułatwiające podróż pasy bagażowe.

Przedstawiłam te najprostsze, zamykane na zatrzask, spinajace i zabezpieczające tylko walizkę jako rozwiązanie dla niewymagajacych podróżnych. Przezornym poleciłam pasy z zamkami szyfrowymi, a osobom bardzo zapobiegliwym- pasy z zamkiem i adresówką.

Dziś przedstawię kilka kolejnych drobiazgów ułatwiających podróż i niewątpliwie czyniących ją mniej stresującą.

Jak zabezpieczyć bagaż rejestrowany przed zniszczeniem?

Jaka oznaczyć walizkę do samolotu?

Czy potrzebny będzie pokrowiec na walizkę?

Na te pytania postaram się odpowiedzieć w tym wpisie.

Da wielu podróżujących osób pasy spinajace walizkę będą wystarczającym zabezpieczeniem, jest możliwość wyboru spośród kilku rodzajów pasów.

Osoby bardziej przezorne zechcą zabezpieczyć cały bagaż.

Na lotniskach spotykamy się czesto z małym stanowiskiem usługowym oferującym foliowanie walizek.

Już w poporzednim wpisie wspomniałam, że jest to rozwiązanie jednorazowe, bardzo nieekologiczne i nieestetyczne. Alternatywym rozwiązaniem całkowitego zabezpieczenia walizki może być zakup pokrowca bagażowego. Jaki pokrowiec na walizkę wybrać?

Internet oferuje dziesiątki wzorów i wielkości. Najważniejszą cechą dobrego pokrowca na walizkę jest jego trwałość. Wybierzmy zatem przedmiot oferowany przez marki specjalizujące sie w produkcji bagażu lub akcesoriów.

Ważne jest aby pokrowiec pasował na naszą wielkość walizki. Dostępne są z reguły dwa lub trzy wymiary. Czasami producent, wykorzystując bardzo mocny i rozciągiwy materiał elastyczny wytwarza tylko jeden rozmiar- ten za to pasuje na kilka wielkości waliz.

 

 Pokrowiec taki nie dość, że ochroni naszą walizkę przed ewentualnym zabrudzeniem czy zarysowaniem, to dodatkowo sprawia, że walizka jest widoczna, odznacza się na tle innych bagaży. Łatwo ją zlokalizować na taśmie bagażowej. 

Innym przedmiotem sprawiajacym, że nasza wyprawa odbędzie się w bezstersowej atmosferze jest identyfikator adresowy, zwany adresówką. I tu zdania sa podzielone. Jedni chwalą rozwiązanie powodujące, że zagubiony bagaż łatwo znajdzie swojego właściciela- temu właśnie służy adresówka. Inni krytykują zawieszanie identyfikatora w widocznym miejscu ze względu na możliwość łatwiej identyfikacji czasowo opuszczonego domu i obrabowania go. 

Jesli ktoś ma takie obawy, to oczywiście może kupić identyfikator z zasłoniętymi danymi (są takie). Albo też informacje o danych właścicela walizki umieścić wewnątrz torby, aby adres i nazwisko nie rzucały sie w oczy. 

Identyfikatory maja przeróżne kształty i kolory, różnią się też danymi umieszczanymi na odwrocie. To, co zdecydujemy się umieścić na plakietce zależy od nas. Ważne jest aby był tam kontakt telefoniczny ( z numerem kierunkowym naszego kraju), adres do zwrotu zagubionego bagażu i ewentualnie adres mailowy i nasze imię i nazwisko.

Jak wcześniej wspomniałam oprócz widocznych zawieszek adresowych, możemy równiez kupic pas z miejscem na adres. 

Jest jeszcze jena godna polecenia rzecz zabezpieczająca nasz bagaż a na pewno utrudniająca włamanie się do wnętrza. To zamek szyfrowy lub mała kłódka.

W wielu walizach lub torbach taki zamek jest wbudowany na stałe. Jeśli jednak nie ma zamka, postarajmy się zabezpieczyć torbę kłódką- i tu znowu- niektóre walizy maja dołączoną kłódkę. Jeśli nie mamy w walizce kłódki ani zamka- możemy kupić je np w naszym sklepie.

 

Jeszcze jeden drobiazg umożliwi nam nie tyle bezpieczeństwo podróży, ile bezstresowe oddanie bagazu do luku bagażowego.

Waga bagażowa- bo o niej mowa umożliwi nam precyzyjne pakowanie walizek tak, aby nie przekroczyć ustalonej przez linie lotnicze wagi.

Niestety może się zdarzyć, że przeładowana torba waży dużo więcej niż jest to dopuszczalne. Obsługa lotniska może nam wówczas naliczyc duże opłaty za nadbagaż. Aby tego uniknąć- ważmy torby i walizki podczas pakowania!

 

 

 

Jest jeszcze kilka drobiazgów, które czynią podróż łatwiejszą, milszą i jakby krótszą :)

Ale o nich innym razem.

Olga